Był sobie szpieg

Był sobie szpieg
Był sobie szpiegBył sobie szpieg
Autor:

Cena: 23.72 zł   27.90 zł
Oszczędzasz: 1.116 zł

Data wydania:
Liczba stron:431
Oprawa:


Format eBook: epub,mobi epub  epub,mobi mobi 


 

 

Drummond Clark był niegdyś legendarnym szpiegiem. Niestety choroba Alzheimera zebrała swoje żniwo, czyniąc z niego skołowanego starca, który pewnego dnia oddala się od domu i tylko jego syn może sprowadzić go z powrotem.

Gdy Charlie Clark opuszcza tor wyścigowy, na którym ostatnio prześladowała go zła passa, i wraca z ojcem do domu, budynek wylatuje w powietrze - a zaraz potem wokoło zaczynają świstać kule. Początkowo Charlie przypuszcza, że to sprawka jego rosyjskich "wierzycieli", uciekających się do agresywnych metod windykacyjnych. Jednak widząc, z jaką łatwością Drummond odpala samochód, którym ratują się z opresji, Charlie zaczyna podejrzewać, że kryje się za tym coś więcej. Wkrótce odkrywa, że niepozorna kariera Drummonda jako sprzedawcy sprzętu domowego w rzeczywistości była szczwaną przykrywką dla zmyślnej operacji polegającej na sprzedaży wadliwych zapalników jądrowych potencjalnym terrorystom. Tajne informacje na temat "urządzeń", kołaczące się w umyśle Drummonda, którym zawładnęła choroba, mogą być wyjątkowo niebezpieczne. CIA chce go "pojmać" - podobnie jak kilku innych podejrzanych osobników udających się w dziki pościg za Drummondem i Charliem, który ich luźne relacje zacieśnia jak nigdy dotąd.

Powieść Keitha Thomsona to udany debiut z gatunku thrillerów szpiegowskich, trzymający w napięciu, tryskający dowcipem i wyróżniający się błyskotliwym stylem.

 

Keith Thomson - były baseballista, grający w półprofesjonalnej lidze francuskiej, karykaturzysta współpracujący z "Newsday", filmowiec, którego krótkometrażowy film zadebiutował na Festiwalu Filmowym w Sundance, i scenarzysta, obecnie mieszkający w Alabamie. Pisze o wywiadzie i wielu innych zagadnieniach dla "Huffington Post".

Potrzeba wielkiego talentu pisarskiego, by wykrzesać iskrę ze współczesnego, nieco przykurzonego gatunku thrillera. Keith Thomson ma go w bród.

- Lincoln Child, autor "Głębii"

"Był sobie szpieg" to najbardziej wciągający thriller, jaki czytałem w tym roku. To książka na wskroś oryginalna, serwująca podnoszącą ciśnienie dawkę dobrego humoru i prawdziwego suspensu. Cóż za debiut! Tej powieści nie da się nie lubić.

- Christopher Reich, autor "Kodeksu zdrady"

Wspaniale wykreowane postaci, wartka akcja i czarny humor, a wszystko opisane świeżym, dynamicznym językiem. Debiut Keitha Thomsona to najbardziej porywający thriller, jaki czytałem od lat.

- Chuck Hogan, autor "Miasta złodziei"