Cliges

Cliges
CligesCliges
Autor:

Cena: 10.09 zł   12.30 zł
Oszczędzasz: 0.246 zł

Data wydania:
Liczba stron:102
Oprawa:


Format eBook: epub,mobi epub  epub,mobi mobi 


Średniowieczny starofrancuski utwór "Cliges", powstał w wieku XII, jego autor Chretien de Troyes połączył w nim tematykę arturiańską z bizantyńską. W pierwszej części utworu syn cesarza bizantyńskiego szuka przygód na dworze króla Artura i ostatecznie poślubia córkę Gawajna, po czym wraca z żoną do Bizancjum. Druga część opowiada o dziejach ich syna Cligesa, pozbawionego tronu przez starego stryja. Co więcej, stryj żeni się z zakochaną w Cligesie z wzajemnością Fenice, córką cesarza niemieckiego. Fenice broni się przed natarczywością starca, ale nie wiąże się z Cligesem, bowiem związek z dwoma mężczyznami poniża kobietę. Wreszcie zaczarowany napój pozornie pozbawia ją życia. Po pogrzebie Cliges przywołuje ją do życia. Ukrywających się Cligesa i Fenice odnajduje stryj, kończy jednak życie w szaleństwie. Cliges i Fenice mogą się pobrać, zostając nie tylko małżonkami, ale i kochankami i przyjaciółmi. (z Wikipedii). Ze wstepu do "Cligesa": "Ten, który napisał Ereka i Enidę, przełożył na język francuski fragmenty dzieła Owidiusza Sztuka Kochania, napisał Shoulder Bite, skomponował dzieło traktujące o Królu Marku i urodziwej Izoldzie oraz inne o przemianie Czajki, Jaskółki i Słowika, opowie inną historię o pewnym żyjącym w Grecji i pochodzącym z rodu Króla Artura młodzieńcu. Zanim o nim wspomnę, usłyszycie opowieść o życiu jego ojca, jego pochodzeniu i jego rodzinie. Był on na tyle śmiałym i ambitnym człowiekiem, że ośmielił się opuścić Grecję i osiedlić w Anglii, zwanej niegdyś Brytanią, w celu zdobycia sławy. Historię, którą zamierzam wam przytoczyć, możemy odnaleźć w jednej z bardzo starych ksiąg w bibliotece mego pana, Świętego Piotra z Beauvais. To z niej Chretien zaczerpnął wiedzę, którą przemienił w słowo pisane. Z takich właśnie zachowanych ksiąg dowiadujemy się o czynach ówczesnych ludzi i czasach, w których przyszło im żyć. Dzięki jednej z nich wiemy, że nasza rycerskość i wiedza były niegdyś atrybutami Greków. Nieco później ta pierwsza powędrowała do Rzymu, a wiedza przeniosła się na terytorium Francji. Być może Bóg sprawi, iż kiedyś do nas powrócą. Greków i Rzymian jednak już nie ma, ich chwała przeminęła, a ich żarzące się niegdyś prochy przestały się już tlić."