Kartki z pamiętnika młodej mężatki
Kategorie: Biznes i ekonomia, Dla dzieci, Edukacja, Informatyka, Inne, Języki obce, Literatura, Nauki społeczne, Poradniki, Prawo, Przewodniki i podróże, Psychologia

Autor: Magdalena Samozwaniec
Cena: 25.90 zł
Data wydania: 2016-03-31
Liczba stron:0
Oprawa:
Warszawy czar i Kazio-talizman, czyli o przewrocie majowym z perspektywy hotelowego okna. Magdalena Samozwaniec przedstawia beztroskÄ… Mimi Bigourdan, a wÅ‚aÅ›ciwie Mimi przedstawia siÄ™ sama: „PostanowiÅ‚am pisać pamiÄ™tnik, aby utrwalić swoje wrażenia pierwszych dni w Polsce po dÅ‚ugoletnim pobycie w Paryżu". Mimi kocha WarszawÄ™, przyjaciel Kazimierz mówi o miÅ‚oÅ›ci, pamiÄ™tnik kipi emocjami i skrzy siÄ™ humorem.
WrażeÅ„ jest bez liku, a wszystko szalenie zabawne. „Zwyciężamy. Wciąż sÅ‚yszÄ™ okrzyk na cześć naszych wodzów. TÅ‚um ludzi przeszedÅ‚ pod oknami Bristolu, Å›piewajÄ…c piÄ™knÄ… pieśń: Nie damy ziemi skÄ…d nasz ród. O, nie, nie damy! Jest to wzniosÅ‚e i porywajÄ…ce. PrzyłączyÅ‚am siÄ™ w duchu do Å›piewajÄ…cych. W dali sÅ‚ychać grzmot nieustanny armat, bomb i kartaczy. Moja niesÅ‚ychana odwaga wprost mnie przeraża. Ce sang froid!"
Zaskoczona wydarzeniami Mimi na swój sposób interpretuje sytuacjÄ™ obserwowanÄ… przez szyby hotelu Bristol (a jeszcze do tego uruchamia wyobraźniÄ™). Rzecz o przewrocie majowym z 1926 roku - niezwykle przewrotnie. A poza tym o doktorach, kokietowaniu i bólu istnienia. Ot, problemy mÅ‚odej mężatki. PosÅ‚owie do książki napisaÅ‚ znany publicysta Jan Wróbel.
Nie ma nic trudniejszego jak kokietowanie doktorów. Trzeba siÄ™ nieraz siłą woli wstrzymywać od wypróbowanych skÄ…dinÄ…d i efektownych powiedzeÅ„ i przechwaÅ‚ek. - To dziwne - mówiÄ… czasem kobiety dla dodania sobie prestige"u - ale ja na przykÅ‚ad nie mam wcale pulsu. Nikt siÄ™ go nie domaca. To trudno, u mnie już widać wszystko musi być inaczej jak u drugich. Wrażenie bywa na ogóÅ‚, jeÅ›li nie bardzo, to w każdym razie dosyć zastanawiajÄ…ce. Zakochany znajdzie w tym fenomenie jeszcze jeden dowód, że takiej drugiej nie ma. I patrzÄ…c na Å›licznÄ… nóżkÄ™ w migdaÅ‚owej jedwabnej poÅ„czoszce, poczuje, że sam ma puls w porzÄ…dku. Tymczasem doktor tyle tylko, że sobie przypomni najniepotrzebniej rozdziaÅ‚y swoich ksiÄ…g medycznych, np.: patrz nr.106 „CharÅ‚actwo", 189B „Histeria".
(fragment)
WrażeÅ„ jest bez liku, a wszystko szalenie zabawne. „Zwyciężamy. Wciąż sÅ‚yszÄ™ okrzyk na cześć naszych wodzów. TÅ‚um ludzi przeszedÅ‚ pod oknami Bristolu, Å›piewajÄ…c piÄ™knÄ… pieśń: Nie damy ziemi skÄ…d nasz ród. O, nie, nie damy! Jest to wzniosÅ‚e i porywajÄ…ce. PrzyłączyÅ‚am siÄ™ w duchu do Å›piewajÄ…cych. W dali sÅ‚ychać grzmot nieustanny armat, bomb i kartaczy. Moja niesÅ‚ychana odwaga wprost mnie przeraża. Ce sang froid!"
Zaskoczona wydarzeniami Mimi na swój sposób interpretuje sytuacjÄ™ obserwowanÄ… przez szyby hotelu Bristol (a jeszcze do tego uruchamia wyobraźniÄ™). Rzecz o przewrocie majowym z 1926 roku - niezwykle przewrotnie. A poza tym o doktorach, kokietowaniu i bólu istnienia. Ot, problemy mÅ‚odej mężatki. PosÅ‚owie do książki napisaÅ‚ znany publicysta Jan Wróbel.
Nie ma nic trudniejszego jak kokietowanie doktorów. Trzeba siÄ™ nieraz siłą woli wstrzymywać od wypróbowanych skÄ…dinÄ…d i efektownych powiedzeÅ„ i przechwaÅ‚ek. - To dziwne - mówiÄ… czasem kobiety dla dodania sobie prestige"u - ale ja na przykÅ‚ad nie mam wcale pulsu. Nikt siÄ™ go nie domaca. To trudno, u mnie już widać wszystko musi być inaczej jak u drugich. Wrażenie bywa na ogóÅ‚, jeÅ›li nie bardzo, to w każdym razie dosyć zastanawiajÄ…ce. Zakochany znajdzie w tym fenomenie jeszcze jeden dowód, że takiej drugiej nie ma. I patrzÄ…c na Å›licznÄ… nóżkÄ™ w migdaÅ‚owej jedwabnej poÅ„czoszce, poczuje, że sam ma puls w porzÄ…dku. Tymczasem doktor tyle tylko, że sobie przypomni najniepotrzebniej rozdziaÅ‚y swoich ksiÄ…g medycznych, np.: patrz nr.106 „CharÅ‚actwo", 189B „Histeria".
(fragment)