Trzewiczki Matki Boskiej
Kategorie: Biznes i ekonomia, Dla dzieci, Edukacja, Informatyka, Inne, Języki obce, Literatura, Nauki społeczne, Poradniki, Prawo, Przewodniki i podróże, Psychologia

Autor: Joanna Sokolińska
Cena: 13.74 zł 22.90 zł
Oszczędzasz: 2.061 zł
Data wydania: 2015-11-02
Liczba stron:288
Oprawa:
Format eBook:


Zabawna i w pelni realistyczna powieść o przygodzie kryminalnej, w którą wplątuje się młode małżeństwo z warszawskiego Żoliborza.
Dorota Sadowska, córka Ewy i Romana, żona Filipa, specjalistka od szyitów, od półtora roku szuka pracy. I kiedy ją znajduje – a jest to praca marzeń – okazuje się, że nie może jej przyjąć.
To nie wszystko. Dorota, córka niepraktykującego złodzieja kie-szonkowego, miłośniczka drogiego chablis, sklepów z używaną odzieżą i amerykańskich seriali kryminalnych klasy B, staje się świadkiem próby zabójstwa. Jedynym świadkiem, jeśli nie liczyć bardzo dziwnie wyglądającego psa. Filip, doktorant na wydziale filozofii, prowadzi zajęcia dla mało pojętnych studentów, a po godzinach, z niezrozumiałych przyczyn, dorabia w przedsiębior-stwie pogrzebowym. To tam trafiają kolejne ciała ofiar zagadko-wych wypadków.
Dorota szuka zabójcy, w istnienie którego nikt oprócz niej nie wierzy. Filip szuka sposobu, żeby wybić żonie z głowy całą tę historię z morderstwami, a trzy tajemnicze panie snują się po Żoliborzu i knują w niewiadomych sprawach.
Kto będzie miał rację? Racjonalny Filip, którzy wierzy w przypadki, czy racjonalna Dorota, która wierzy w to, co widzi? Do czego przydadzą się tytułowe trzewiczki – trujące ziółko niewinnie zwane mordownikiem?
I czyj, do cholery, jest ten dziwny pies, do którego przyznają się wszyscy?!
Dorota Sadowska, córka Ewy i Romana, żona Filipa, specjalistka od szyitów, od półtora roku szuka pracy. I kiedy ją znajduje – a jest to praca marzeń – okazuje się, że nie może jej przyjąć.
To nie wszystko. Dorota, córka niepraktykującego złodzieja kie-szonkowego, miłośniczka drogiego chablis, sklepów z używaną odzieżą i amerykańskich seriali kryminalnych klasy B, staje się świadkiem próby zabójstwa. Jedynym świadkiem, jeśli nie liczyć bardzo dziwnie wyglądającego psa. Filip, doktorant na wydziale filozofii, prowadzi zajęcia dla mało pojętnych studentów, a po godzinach, z niezrozumiałych przyczyn, dorabia w przedsiębior-stwie pogrzebowym. To tam trafiają kolejne ciała ofiar zagadko-wych wypadków.
Dorota szuka zabójcy, w istnienie którego nikt oprócz niej nie wierzy. Filip szuka sposobu, żeby wybić żonie z głowy całą tę historię z morderstwami, a trzy tajemnicze panie snują się po Żoliborzu i knują w niewiadomych sprawach.
Kto będzie miał rację? Racjonalny Filip, którzy wierzy w przypadki, czy racjonalna Dorota, która wierzy w to, co widzi? Do czego przydadzą się tytułowe trzewiczki – trujące ziółko niewinnie zwane mordownikiem?
I czyj, do cholery, jest ten dziwny pies, do którego przyznają się wszyscy?!