Niech zacznie siÄ™ ceremonia to zbiór siedemnastu wierszy, przepeÅ‚nionych buntem oraz niezgodÄ… na otaczajÄ…cy nas Å›wiat. Autor postrzega w nich życie takim, jakim ono jest lub bywa. Prezentowane emocje oscylujÄ… miÄ™dzy zachwytem a egzystencjalnÄ… pustkÄ…. Poeta podchodzi z dystansem do samego siebie, nie stroni od sarkazmu oraz jÄ™zyka ironii. Bezpardonowo rozprawia siÄ™ z ludzkÄ… gÅ‚upotÄ…, zakÅ‚amaniem oraz pozerskim stylem bycia. W jego wierszach można znaleźć odwoÅ‚ania do takich postaci jak Jack Kerouac lub Andrzej Bursa. Z recenzji: Te wiersze czyta siÄ™ jednych tchem. Absolutna, artystyczna bezkompromisowość. Jak granat wrzucony do studni. Eksplozja buntu, mÄ…droÅ›ci życiowej i pogodzenia siÄ™ z losem, z którym nie da siÄ™ przecież iść rÄ™ka w rÄ™kÄ™. Panie polonistki chowajcie swoje córki! "PoczuÅ‚em siÄ™ po lekturze pozytywnie... zdoÅ‚owany, bo pomyÅ›laÅ‚em, że nie jestem sam w tym dole, że inni też tak majÄ…". Autor o sobie: urodzony w 1990 debiutant.