Inicjacje filozoficzne. 39 postulatów

Inicjacje filozoficzne. 39 postulatów
Inicjacje filozoficzne. 39 postulatówInicjacje filozoficzne. 39 postulatów
Autor:

Cena: 8.95 zł   12.00 zł
Oszczędzasz: 0.36 zł

Data wydania:
Liczba stron:70
Oprawa:


Format eBook: pdf pdf 


Inicjacje filozoficzne są zbiorem konstatacji dotyczących źródła, struktury i przedmiotu filozofii. Autor kieruje się przekonaniem, iż doniosłość uprawiania filozofii polega na autentyzmie i intymności indywidualnej myśli, na dawaniu wyrazu owym trudnym do uchwycenia, głęboko wewnętrznym poruszeniom - momentom intensywności, koncentracji i wtajemniczenia - nierzadko zaskakującym nawet tych, którzy ich doświadczają. Tak rozumiana filozofia może być "służebnicą życia" (ancilla vitae) - rodzi się z egzystencji, na powrót ku niej prowadzi i przemienia ją. Nicią przewodnią prezentowanych w Inicjacjach rozważań jest stopniowe odkrywanie dynamiki refleksji filozoficznej, której nerwem okazuje się być wola transcendensu. Filozofia jest swoistą emanacją początku, stanu jedności-niezróżnicowania. Sama przybiera postać podmiotowo-przedmiotowego dualizmu, rządzonego zasadą racji. Równocześnie jednak nie może utracić więzi ze wspomnianym przedracjonalnym początkiem, gdyż tylko on dostatecznie ją uzasadnia. Filozofia przebywa więc naraz niejako w dwóch przestrzeniach. Życie, mądrość, osoba, świat, transcendens - na gruncie racjonalnym różne od siebie, a nawet (jak w przypadku transcendensu) niepojmowalne - w sferze przed-, czy też ponadracjonalnej, pozostają jednością. Czy ta wędrówka - od jedności, przez dualizm, ku tejże samej jedności - jest w ogóle potrzebna? Czy przykładanie racjonalnej miary, właściwej rzeczywistości podmiotowo-przedmiotowej, do czegoś spoza niej, ma sens? Czy słuszność jest po stronie Mikołaja z Kuzy, gdy twierdzi, że "jest rzeczą pożyteczną często mówić to, czego nie da się nigdy dostatecznie powiedzieć", czy też po stronie Ludwiga Wittgensteina, kończącego swój Traktat słowami: "o czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć"?  Odpowiedź przychodzi poniekąd sama: jeśli chcesz mówić - mów, jeśli nie chcesz - zamilknij.